cze 06 2003

Bez tytułu


Komentarze: 10

Śpię, śpię, śpię.... wszystko jest senne. Upal jest tak ospaly że pewnie lada moment spadnie z hukiem na ziemię.. To bedzie grzmot. A jeśli grzmot to i burza. Też senna. Miarowe krople będą gwaltownie zasypiać na parapecie. I senne jest lustro, senne dlonie... Oczy. Spać, spać, spać.... mi się chce... Ale dlaczego mialabym nie pójść spać? Nie widzę powodów. Może też gdzieś zasnęly... Mam jeszcze siedem godzin i bedę spać, leżeć, śnić, ...... Bo chce mi się spać! Bo jest mi sennie i niewyraźnie... Bo powietrze pachnie sneeeeeem.... I wszystko dokola zaczyna ziewać. Ziewa kot, ziewa okno gdy powieje wiatr, ziewam ja.... I idę spać. I tyle. I that's why I' m eeeeeeasyyyyyy... I'm easy like Sunday moooooornig......

 

 

1984 : :
07 czerwca 2003, 01:34
A ja lubie sobie pospać. Dobranoc !
07 czerwca 2003, 00:13
taaaa ja tez sobie lubie wypic i mam to samo :)
anarchysta wzywa lód wie
06 czerwca 2003, 21:29
No i właśnie, gdybym nie poszedł na film Prosiaczek i Przyjaciele, na którym to mój mózg został wyprany, a także zdenerwowałem się okrutnie faktem iż StuMilowy las nazwany został StuWiekowym.... Aaaaaaa....
Ale już jestem spokojny i mam nadzieję, że przypomnę sobie o jaki lód\lud mi chodziło...
06 czerwca 2003, 19:44
Pewnie znów zrobiłaś kotu zdjęcie i to akurat w momencie kiedy chciała byc na bezludnej wyspie!
BanShee
06 czerwca 2003, 13:07
dłuuuuugo można :)
06 czerwca 2003, 13:06
już po wszystkim:) no co wy! ile można spać!? ... nie mogę, nosi mnie, muszę coś zrobic!
06 czerwca 2003, 13:04
a, no to miłych snów ;-)
06 czerwca 2003, 12:58
hm. ale jakiego lodu Anarch!? bo wiesz... mogę Ci na przykład dać kostkę lodu, albo równie dobrze gałkę o smaku dajmy na to truskawkowym... trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że mogłeś z tego przegrzania i dodatkowych emocji pomylic nasze "u zwykłe" z "o z kreską" (w tym wypadku brak kreski spowodowany jest zmęczeniem jakie wywołuje upał i brakiem sił by nacisnąć równocześnie "o" i "Alt"). no a jeśli nastąpiła właśnie nastąpiła ta pomyłka to miałeś pewnie na myśli LUD w znaczeniu MY... no i wzywasz lud by łączyli się z tobą w cierpieniu i równoczesnej radości. rozumiem:)
ae
06 czerwca 2003, 12:41
Niektórym to tylko pozazdrościć... ;)
anarchysta
06 czerwca 2003, 11:17
Umarłem... z przegrzania...
Na szczęście zaliczyłem koncert The Gathering..
Lodu!

Dodaj komentarz