maj 30 2007

Bez tytułu


Komentarze: 6

nazwa tego mojego miejca robi się coraz mniej atrakcyjna!

a ja przeciwnie. staram się i chyba najbardziej lubię ten okres swojego życia. starości nie lubię bo jest wtedy smutno i niepotrzebnie. wiem bo przechadzam się po sobie jak po paśmie gór skalistych ramię w ramię z Vonnegutem. do małej wracam chętnie bo nie muszę jej juz przeżywać.a najlepiej jest tej teraz.

nie piszę bo mam dziwne wrażenie że jak to wszystko napiszę to zapeszę i coś się rozwali.

zastanawiam się tylko jak to będzie kiedy juz nie będę mogła powiedzieć idź do domu bo usłyszę jestem w domu. zastanawiam się czy ja tak umiem bo kocham być sama i gdybym tylko tak mocno go nie lubiła to najlepiej by mi było z sobą i samą.

jeszcze tylko chwilka.

1984 : :
Nikole
12 grudnia 2016, 10:54
Grunt to przedłużać ten stan możliwie jak najdłużej
30 lipca 2011, 19:45
wiem bo przechadzam się po sobie jak po paśmie gór skalistych ramię w ramię z Vonnegutem
10 czerwca 2007, 23:59
nazwa kurcze Teo nazwa! rocznik znaczy....
31 maja 2007, 13:58
Jak się ma robić atrakcyjna skoro upiększasz ją co pół roku ?!
31 maja 2007, 12:58
:)
30 maja 2007, 11:37
dobre masz towarzystwo

Dodaj komentarz