mar 02 2004

Bez tytułu


Komentarze: 10

wreszcie skończył się ten dzień. aż nie wiem za co się zabrać… może posiedzieć tak jeszcze kilka minut? albo przeczytać jednak ten dramat? albo książkę roku 2002 której mija termin? może wydepilować sobie pachy, może przejrzeć omijanie, wymijanie i wyprzedzanie, przesłuchać wreszcie obowiązkową płytę, napisać to co ciśnie się na usta, może iść spać, może pedikiur sobie strzelić malutki albo porządek w torbie, baterie naładować, nauczyć się roli, łóżko pościelić, lekcję przygotować, zadzwonić, poćwiczyć, spódnicę wyprasować, umrzeć zasnąć i na tym koniec.

 

zwyczajnie pusto tu. telewizor mi nadskakuje usilnie próbując przykuć uwagę. nie wiele mi trzeba. tylko tego momentu, w którym byłabym już zebrana do kupy. lubię być zebrana ale nie lubię się zbierać.

a tak byłoby przyjemnie!

do szczęścia potrzeba mi jakichś pięciu stopni. dziesięć też może być. lekkiej kurtki i płytkich pantofelków. mknięcia tramwajem z głową w otwartym oknie i oddechów mniej bolesnych. i niczego więcej. ani grama! bo oszaleję.  

 

 

1984 : :
07 marca 2004, 21:47
hm.. jak bedziesz robic placyk to zglos sie do mnie - podpowiem ci cos co chyba nigdzie nie mowia. ....ale glupio to zabrzmialo...
błękitna glina
05 marca 2004, 12:42
otwórz puszkę kukurydzy, swoją już skończyłam
04 marca 2004, 21:41
Proponuję przejrzeć omijanie, wymijanie i wyprzedzanie - bardzo wdzięczny temat:-)
04 marca 2004, 13:40
mnie najbardziej podobało się zasnąć, ale to w moim przypadku najmniej skuteczne rozwiązanie. choć trzeba przyznać, że najmilsze.
03 marca 2004, 10:12
dopiero skonczyl sie tamten a juz jest nowy. i co? wszystko od nowa :/
hauser
03 marca 2004, 08:56
wyłącz ten telewizor.
ana
03 marca 2004, 08:09
teraz chciałbym napisać, jak to masz fajnie że możesz zrobić tyle rzeczy. jednak po głębszym zastanowieniu ja też mam milion możliwości a jakoś za nic się nie łapię. cholela
kuba
03 marca 2004, 00:40
lubię tu czasem zaglądać
02 marca 2004, 23:26
zadziwia mnie jak mozna tak czesto zmieniac szablony, ta kobiecosc heh
02 marca 2004, 23:10
to ja sobie zrobie kolacje, a Ty te pachy wydepiluj !

Dodaj komentarz