kwi 11 2003

Bez tytułu


Komentarze: 9

Ostatnio najlepiej mi samej ze sobą. Chociaż to zwiazek z konieczności.

1984 : :
12 kwietnia 2003, 23:42
zapytać zawsze można
12 kwietnia 2003, 23:13
Zostaje tylko zapytać o życie intymne
11 kwietnia 2003, 23:16
przyznam że dobrze mi z nią. z samotnością znaczy się. pewnie chwilowo. albo może dlatego że tak naprawdę nie jestem przecież sama. ot choćby i nawet fakt istnienia literek na ekranie jest już dośc pokrzepiający. wygodne to jest napewno, a skoro tak to i przyzwyczaić się łatwo. ale nie powiedziałabym że można zaniechać prób. czyż ewentualny bardziej mnogi związek nie buduje się przypadkiem sam. niepostrzeżenie... nie zbuduje się go według planu. wyrasta i zaskakuje.
11 kwietnia 2003, 21:57
Właśnie, właśnie Kiciak ! Baaaardzo fajny ! Tylko jakby mało bogaty w przeżycia wewnętrzne. Poza tym bardzo łatwo się przyzwyczaić i zaniechać kolejnych prób budowania jakiegoś bardziej "mnogiego" związku. Czego sobie i nikomu tutaj nie życze...
K_P
11 kwietnia 2003, 21:21
To bardzo fajny zwiaek jest. Nie klocisz sie, nie spierasz, poglady masz takie same jak Ty, wiec wszystko gra. Ja w takim zwiazku jestem nieustannie od jakichs pieciu lat i musze Ci powiedziec, ze ten trzeci (facet) czasem wrecz przeszkadza. I to nie ma zadnego zwiazku z samouwielbieniem, a z umilowaniem swietego spokoju.
11 kwietnia 2003, 20:34
No i dobrze, ze w sytacji koniecznej sa jakieś plusy.:)
BłękitnaGlina
11 kwietnia 2003, 20:31
W końcu ci się znudzi, ale niedługo znów zatęsknisz do samotności gdy multum ludzi wciąż bedzie coś od ciebie chciało
11 kwietnia 2003, 20:18
To duża sztuka! Gratuluję, nie każdemu jest dobrze we własnym towarzystwie.
11 kwietnia 2003, 19:53
Jest z taoba samotnosc.... Ona tez ma uczucia...... Nikt nie chce z nia byc...

Dodaj komentarz