maj 08 2003

Bez tytułu


Komentarze: 6
Że niby marchewka to owoc?!

 

1984 : :
09 maja 2003, 00:39
spostrzeżenie harley wyjątkowo błyskotliwe, co zaś do tych świń to wydaje mi się, że perspektywa znalezionych truflów czy usmażenia uschabowego z ziemniakami jest wystarczającą zachętą by dać wieprzom troche radości !
08 maja 2003, 21:22
Raczej od punktu sadzenia. W Radomsku jeszcze warzywo, ale w Lille juz owoc.
08 maja 2003, 18:17
raczej od punktu siedzenia:P ;)
klap.
08 maja 2003, 17:54
niom /no wiesz, to wszystko zależy od punktu widzenia/
safety.pin
08 maja 2003, 17:48
a swiety mikolaj jest kobieta...!! na prawde nie wiedzialas...??
08 maja 2003, 17:10
To nikt Ci nie mówił? Biedactwo... Nie zdziw się na wiadomość, że świniom trzeba dawać piłki do zabawy.

Dodaj komentarz