maj 20 2003

kobieta


Komentarze: 8

W takie dni rzeczywiście czuję się jak przyrząd do rodzenia dzieci, tyle że akurat nie będący w ciąży. Życie kobiety dzieli się na miesiące kiedy jest i kiedy nie jest zapłodniona. Nie da się ukryć, że u mnie przeważają te bezowocne i nic nieznaczące dla przyrostu naturalnego... Smutny ów wniosek o kobiecie jako jednostce społeczeństwa przyszedł mi do głowy w autobusie. Trzęsło jak niewiemco i czułam się jak worek. Uprzednio jeszcze musiałam do tego autobusu dostarczyć swe zbolałe ciało i to w tempie szybkim bo mi właśnie uciekał z przytanku. Czułam się jak jeden wielki brzuch, w którym przetaczają się dwa monstrualne jajniki i przy każdym poruszeniu powodują okromny żal, że właśnie akurat w tym miesiącu nie jest się w ciąży, i właśnie z braku owego stanu zwanego błogoslawionym odrywa się to cholerne jajeczko... No po prostu... To boli.

1984 : :
21 maja 2003, 23:55
Czasami AE, czasami rzeczywiście jest miło:) A prawdopodobieństwo że was ktoś kopnie w narząd płciowy jest milion razy mniejsze niż to, że upłynie kolejne 30 dni:/ O proszę proszę, któż to się pojawił!? Maturki jeszcze nie było (28.05) a ibupromy już nie działają, chyba że w ilości czterech lub zmieszane z nospą, pyralginem i apapem. dziś po sześciu było mi z lekka wirująco i "fajnie"...
anarchysta
21 maja 2003, 19:14
Trzeba na to patrzeć z tej strony, że kiedyś przejdziesz menopauzę i po krzyku, a nas jaja będa bolały do końca życia (oczywiście po tym jak ktoś nas w nie kopnie)
21 maja 2003, 17:55
Spoko, spoko Marcycha weź ibuprom... Albo lepiej ! Zajdź w ciąże ! Jajniki zapewne będą zadowolone (że o spadającym jajeczku nie wspomne) a i Ty w autobusie nie będziesz narzekać, bo komu jak komu, ale kobiecie w ciąży to nawet nawet najbardziej chamscy studenci politechniki ustępują miejsca, że o doskonale wychowanych słuchaczach studium turystycznego nie wspomne ! Tak poza tym to jak poszła ustna maturka ?
ae
21 maja 2003, 01:23
....eee ja i tak bym chciał zostać czasami kobietą ;)
20 maja 2003, 23:36
jakie to nasze życie jest pokręcone...:)
20 maja 2003, 22:36
znaczy się jesteś jednostka nieużyteczna biologicznie :>
20 maja 2003, 22:24
tak ? sie ciesz, ze nigdy nie dostalas kopa w jadra ! :> nie no wierze, ze to boli ale my tez ponosimy konsekwencje Waszych humorow w tym okresie :)
klopka
20 maja 2003, 21:50
solidarnosc jajnikow. mam to samo. moje daja o sobie znac jak tylko czuja ze zaraz wstane z lozka. lenie.

Dodaj komentarz