Bez tytułu
Komentarze: 7
Bożesz Ty mój! Właśnie przeczytałam swoją notę z 15.09.2002 z godziny 11:49 i z przerażeniem nie wiem co o tym myśleć. No bo wiadomo... Z takimi snami to różnie bywa... A że w ogóle się przyśnił. A że w ogóle się nagle tak dzieje. A że w ogóle on. A że właśnie z uwagi na moje niezdecydowanie i fakt, że sama nie wiem czego chcę, postanowił sam wziąć sprawy w swoje ręce. I po prostu przy mnie będzie.
Aha.
Skoro tak...to ja tylko potulnie umilknę. I będę wdzięczna.?
Pyszna piosenka mi chodzi po głowie. I po pokoju. H-Blockx. Little girl.
a poza tym nie wiem o co chodzi bo stuprocentowo nie czytalam Twojej notki z 15.09.2002, i w tym momencie nie przeczytam, bo net dziala tak zajebiscie ze zaczynam powaznie myslec o wyjebaniu komputera przez okno. skoro juz sie wytlumaczylam to moge isc. baju.
Dodaj komentarz