to samo w sensie powtórka około 21. też oglądałam:) i właśnie scena z siekierą mnie przeraziła, tak poza tym (nie wiem czemu, pewnie znowu mnie wypaczyło) film dziwnie mnie bawił, kolezanka Tereski wzbudzała podziw swoimi zdolnościami aktorskimi a chłopiec który miał Teresce udowodnić miłość wydał się bardzo sympatyczny i tolerancyjny. hm... tak się zastanawiam co ja piszę. ale naprawde takie mialam wrażenie podczas oglądania! do książek ale już! chcesz wylecieć i iść do wojska!? tam byś dopiero miał Tereskę...
Eeee tam ! Ja mam w Piątek test z gramatyki stosowanej, a dzisiaj nawet książek nie powąchałem, gdyż przez cały dzień oglądałem mecze i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu nasi wygrali ! Tak więc Świat wcale smutny nie jest, ale film poraża nawet po obejrzeniu go po raz kolejny, do scen szczególnie charakterystycznych pragne dorzucić scene z siekierą ! Czemu "to samo" ?
łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa. dzięki Teo. przez Ciebie teraz nie przygotuję analizy anglosaskiego poematu z ósmego wieku. możesz czuć się winny. miłego oglądania. i nie denerwuj się za bardzo. kolorowy świat też byłby smutny.
E tam, Marcycha ! Brak Ci wiary w ludzi ! Poza tym z taką grą słów to jest tak jak to mówił w "PI" ten profesor, że jeżeli czegoś szukasz to będziesz to widział(a) wszędzie i przy każdej okazji ! A propo filmów. Zgadnij co leci właśnie na TV Polonia ?!
heartland
15 października 2003, 13:14
In our life there's if
In our beliefs there's lie
In our business there's sin
In our bodies there's die
In our beliefs there's lie
In our business there's sin
In our bodies there's die
Dodaj komentarz