cze 29 2004

Bez tytułu


Komentarze: 8

Notusia!

Chyba ostatnia w tym sezonie...

 

Zaczynam nie umieć inaczej. Mimo strachu. Mimo strachu teraz uciekam od jednego strachu w strach drugi. Uciekam.

I tak wrócę. Bo uciekam przed sobą.

 

Znalazłam czterolistną koniczynę. Idąc skrajem lasu spojrzałam na kępkę rosnącej koniczyny z myślą ona tam JEST. I była.

 

To z Bogiem dzieci. Niech wam świeci co trzeba. I szukajcie, wgapiajcie się , bo JEST! Zaprawdę powiadam wam. Sczała!

 

1984 : :
18 lipca 2004, 23:35
y
18 lipca 2004, 22:35
Cześć.
09 lipca 2004, 18:17
Potwierdzam - JEST. Nie znam jednak jeszcze jej działania. Miłego wyczerpywania zapasów.
01 lipca 2004, 13:08
no to szczała! albo nara! albo jedno i drugie!
30 czerwca 2004, 21:45
I niech wróci cała i zdrowa.
30 czerwca 2004, 20:24
No to niech Marcycha wypocznie, sił nabierze i w ogóle niech jej wakacje upływają entuzjastycznie i w ogóle. Buzi !
29 czerwca 2004, 10:34
kurcze ja jeszcze nigdy koniczynki czterolistnej nie znalazłam, teraz to szczescie u ciebie murowane!!!!! :>
29 czerwca 2004, 09:09
bo szanse jedna na milion zawsze się sprawdzają

Dodaj komentarz