kwi 13 2003

Bez tytułu


Komentarze: 2

Fenomenalne! Otóż drodzy Misiowie wpadłam ostatnio na ścieżkę, którą niewątpliwie kroczyli słynni bracia i którą koniec końców doszli do Oskara. A nawet Oskarów czterech. Mianowicie śmiem twierdzić, iż „Matrix” (jeśli ktoś nie wie o jakim filmie mówię... to mu się tylko tak wydaje) stworzony był na drodze rozmyślań początek swój posiadających w  jednym malutkim słóweczku!

Virtual! Zwykłe sobie angielskie słowo, a oświeciło mój umysł i wyjaśniło całą sprawę! Otóż wyraz ten posiada dwa znaczenia: almost oraz really. Konkretniej mówiąc chodzi mi o znaczenie rzeczywisty, faktyczny!!! Wszystko stało się jasne: wirtualna rzeczywistość to rzeczywistość rzeczywista! Jaki z tego wniosek? ............. No właśnie... Czy tego chcemy czy nie...

1984 : :
13 kwietnia 2003, 14:36
virtual- being almost or nearly sth (by Oxford wordpower) PS mądre- tak samo jak breakfast - czyli break (łamać) i fast (post)
13 kwietnia 2003, 14:24
Ja słyszałem, że inspiracją była jakaś powieść Lema, z której zaczerpneli główny wątek( tzn. 2 równoległe światy i dominacja komputerów nad człowiekiem ). Poza tym chłopaki podczas tworzenia scenariusza nie szczędzili sobie trawy, alkoholu czy innych psychotropów pomocnych w rozwijaniu wyobraĄni. Pomimo wszystko koncepcja Marcychy bardzo ciekawa i dająca do myślenia. A co do oświecania mnie przez angielskie słówka to miałem tak chyba tylko raz kiedy odkryłem, że termin NEWS to po prostu zestawienie pierwszych literek 4 stron świata po angielsku ! Mądre prawda ?

Dodaj komentarz