Bez tytułu
Komentarze: 6
nazwa tego mojego miejca robi się coraz mniej atrakcyjna!
a ja przeciwnie. staram się i chyba najbardziej lubię ten okres swojego życia. starości nie lubię bo jest wtedy smutno i niepotrzebnie. wiem bo przechadzam się po sobie jak po paśmie gór skalistych ramię w ramię z Vonnegutem. do małej wracam chętnie bo nie muszę jej juz przeżywać.a najlepiej jest tej teraz.
nie piszę bo mam dziwne wrażenie że jak to wszystko napiszę to zapeszę i coś się rozwali.
zastanawiam się tylko jak to będzie kiedy juz nie będę mogła powiedzieć idź do domu bo usłyszę jestem w domu. zastanawiam się czy ja tak umiem bo kocham być sama i gdybym tylko tak mocno go nie lubiła to najlepiej by mi było z sobą i samą.
jeszcze tylko chwilka.
Dodaj komentarz