paź 20 2002

BRAK SŁÓW


Komentarze: 8

 

1984 : :
niewdzięczni! tak mnie wrabiać
22 października 2002, 08:34
a czy Misiaczki moje wiedzą ko bierze odpowiedzialność jeśli przypadkiem komuś po przeczytaniu tego zachce się spać lub też na przykład przestać żyć!?!?!? otóż biedna marcysia będzie musiała się tłumaczyć za zachęcanie czy też prowokownie do próbowania tych drastycznych metod na osiągnięcie ewentualnego odpoczynku....
wieloryb ładnie śpiewa i jak w
21 października 2002, 22:18
no... wciągasz tą łyżkę wody nosem i jest prawdopodobienstwo jeden do stu, ze ta woda wleci ci do płuc, topisz się. jeżeli tej wody będzie nie wystarczająca dużo na pocieszenie zapadasz w śpiączkę (córka jakiejś aktorki polskiej w ten sposób "śpi" już czwarty rok)
może się nie utopią, ale tak
21 października 2002, 19:40
echh ryba tak się nie robi ! Prosze mi tu natychmiast wyłożyć przebiego owego fascynującego procesu !!!
(wielo)ryby się nie utopią
21 października 2002, 17:10
aha! ciekawostka! człowiek jest w stanie utopić się w łyżce wody (nie będę opisywała jak, bo to troszke obrzydliwe jest)
no co ty w wodzie po kostki nie
21 października 2002, 10:48
mam nadzieje, że pomimo wszystko wyspałaś się i coś tu później skrobniesz. A co do oddziaływania to wierze, że moje dzieło pozytywnie Cię zainspiruje i sama stworzysz coś podobnego...
nie utoń w tym zachwycie wodnik
21 października 2002, 01:22
nie zdajesz sobie sprawy jaki wpływ miało owo dzieło na nas i naszą psychikę. nie małe skrzywienia... czy jeszcze kiedykolwiek będę w stanie coś napisać?!?!? nawet spać nie mogę przez to wszystko...
woda sodowa a właściwie jeżel
21 października 2002, 01:18
rozumiem, że to twoja reakcja na moje ponadczasowe dzieło. Nie przejmuj się Marcysiu to w sumie taka powszechna tendencja... ale teraz ide spać, żeby jutro rano wstać...
20 października 2002, 23:45
mi tez...

Dodaj komentarz