gru 30 2002

dla innych istnieć- istnienia nie wymagając...


Komentarze: 4
Najbardziej boli mnie jedno.

Nigdy w życiu nie prosiłam o nic faceta. Nie wychodziłam z inicjatywą nie proponowałam nie prosiłam nie pytałam...

Kiedy raz zdarzyło mi się to zrobić- poprosiłam człowieka najbliższego mi, do którego czułam te najsilniejsze, nigdy nie odczuwane jeszcze uczucia....

Jak policzek w twarz...

Jak mocny kopniak. Pchnięcie...

Czy to złość czy ból?

Bo nie tylko zawód.

 

1984 : :
2lr
30 grudnia 2002, 16:28
o tym co złe.... całą resztę się pamięta - nie wiem jak nasz mózg to robi, ale świetnie selekcjonuje "wydarzenia do zapamiętania" :)
30 grudnia 2002, 13:50
nie chcę zapomnieć! było cudownie. Boże! co za banał....
2lr
30 grudnia 2002, 13:11
próby nazwania - zupełnie niepotrzebne.... trzeba przeżyć i zapomnieć
30 grudnia 2002, 12:43
Ból ,złość...rozczarowanie.Znane uczucia.Zaufanie pokładane zawsze tam gdzie nie powinno...
Jeszcze piecze policzek,ale wkrótce przestanie...

Dodaj komentarz