paź 02 2002

nie wiem już


Komentarze: 3

Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie!!! Jednocześnie najbardziej nie wiedzącą czy plakać czy się śmiać... Śmiać się. Nie często robilam coś takiego z kimś tak cudownym:D

Wiedzialam, że to będzie cudny dzień. Cholernie męczący i cholernie piekny. Satysfakcja, duma, wdzięczność, bliskość, czassss... cieplo.......

21:53 jechalam w tej wszechogarniającej ciemności, w autobusie pelnym światla, radości... jechalam tak... i balam się przyszlości... wiem że jest się czego bać, wiem że to co teraz pojawilo się w moim zyciu zostanie w nim... i wiem, że żeby zostalo musi się wiele zmienić. boję się. raz wierzę, że to jest to. raz wiem, że... nie. nie może być inaczej. jeśli tak ma być... a ma tak być... to tak będzie...

Dalam z siebie wszystko. I z klasą pokazalam że nie należy kopać by pokazać, że trzeba walczyć. Nie trzeba mieszać z blotem, by zmobilizować. Nie trzeba się bać...

Dziś. Zatrzymaj mnie na zawsze w tych ramionach. Pod glową Twoja pierś. Chcę na niej myśleć, na niej jest mi najlepiej:) miękko, cieplo, dobrze, pewnie. wiem, że

nie!

1984 : :
wielorybnica też niewiedząca
03 października 2002, 18:53
no... a gdzie sprostowanie?
03 października 2002, 08:58
:)
02 października 2002, 23:19
nie bardzo wiem o co dokładnie chodzi, ale skoro czujesz satysfakcje i jesteś szczęśliwa z tego powodu to chyba dobrze nie :) ?

Dodaj komentarz