On ne badine pas avec...
Komentarze: 4
Pięknie dziękuję Panu Reżyserowi Snów że uświadomił mi jak mogło być pięknie. Jak to wszystko zależało ode mnie. I jak wszystko spieprzyłam... Aż chyba zacznę żałować! ... Gubię się. Muszę pozbierać koraliki, nawlec jest od nowa na sznurek życia. We wzór, jakiego teraz chcę. Na co czekam? Obawiam się, że wraca zbyt dużo wspomnień. Chodzę ulicami po których stąpały cztery stopy. Są wciąż na mapie. Były narysowane. A ja je zniszczyłam, wytarłam. Niezgodnie z planem. Cholera jasna. Teraz wszystko nagle krzyczy mi w twarz. Przypomina. Ładuje się na mnie tysiąc wspomnień. Wszędzie. Przecież tak się nie robi ! Bo nie igra się z ...
Dodaj komentarz