pękło
Komentarze: 4
Dlaczego sie mowi, że serce pęka? Z bólu, z tęsknoty... Przecież wtedy nie umieramy... Coś jednak musi się z nim dziać. Wlaśnie dziś dzialo się coś u mnie w środku... Roześmiana, rozgadana wodząc wzrokiem po czarno- różowym tlumie zobaczylam... ich. Razem przy oknie. Poważna rozmowa. Nareszie rozmowa, nie wrzaski, nie krzyki... Ale uśmiech na mojej twarzy jak pod wplywem aktorskich sztuczek momentalnie wyprężyl się, wygiąl jak kot... I ten ból. Ten, którego się nie czuje. Najgorszy. Wolalabym chyba znowu zostać nazwana dziwką, niż widzieć te lzy... W jednej chwili poczucie winy, zaraz potem fala nienawiści. Do niej. I jej wzrok. Bez winy. Tylko nienawiść. A może... może wszystko to wróci... wszystko będzie jak bylo..... może.............i zostanę...............tak
pieprzona intuicja. powiedziala mi już zbyt wiele. zbyt często miala rację!!!!!!!!!!
Dodaj komentarz