lip 03 2003

rutynowa aktualizacja bloga


Komentarze: 10

 

Jak na razie na horyzoncie tylko imprezowanie. Miło. Wreszcie.

Sporo sensownych ludzi wokół mnie. Mam ochotę na jakąś nową znajomość… Jako że ta stara ciągle dobija się do drzwi.

Ale już zrozumiał, że nie opłaca mu się dalej wierzyć i czekać. Teraz, wydaje mi się, ma do mnie tylko żal. Że już nic nie czuję ? No chyba… Że wymienił dwuletnie zauroczenie na kilkumiesięczną prawdziwą miłość? Tak, pewnie tak…

A ja w związku z tym czuję się jak nieczuła wredna suka... Bo wymaga się ode mnie, a ja nie sprostam... Nie spróbuję nawet! Nie będę już dla niego.

Bo nie przyjdą mi już do głowy te dwa słowa, jak wtedy przy otwartym oknie autobusu. Nie przyjdą na zawołanie.

A nawet jeśli zapukają... nie wiem czy nie zamknę szczelniej drzwi.

 

1984 : :
04 lipca 2003, 02:01
jasne dzwoni sama do siebie ???!!! To Ci dopiero przykład bezsensownego wydawania pieniędzy !!!
04 lipca 2003, 00:05
nie wiem, ja do siebie nie dzwonię. i nie zadręczam samej siebie kiedy tylko się da... a zresztą nie zamierzam tłumaczyć się z autentyczności swoich problemów, jako że kiedyś już wyjaśniłam po co i dla kogo piszę tego bloga.
03 lipca 2003, 21:28
mała: stwarzasz sobie problemy, wiesz?:)
03 lipca 2003, 10:42
Dzięki (zapeszył Teo, ale to miało swój głęboko ukryty sens) Marcysiu ! Zrobie co w mojej mocy, choć średnio to widze po tym jak wczoraj dowiedziałem się, że było 5 lektur na egzamin a ja przeczytałem ich dokładnie 0 ! Pomimo wszystko nie trace nadzieji i z uśmiechem niczego nieświadomego niewiniątka ide na rzeź. Ciao !
03 lipca 2003, 10:18
no bo on... przeze mnie, jakby nie było, cierpi.... a dobry człowiek nie powinien pozwać bliźniemu cierpieć...
03 lipca 2003, 10:18
Teo- POWODZENIA DZISIAJ!
03 lipca 2003, 09:37
Ja tam się nie znam...
03 lipca 2003, 01:54
Po co wracac do czegos co nie jest dla Ciebie ?
03 lipca 2003, 01:35
uczucia mają to do siebie,że nie lubią presji...
Graphitowa_Róża
03 lipca 2003, 01:05
rób jak czujesz

Dodaj komentarz