lis 01 2002

Umierają ludzie, którzy dawniej w ogóle...


Komentarze: 3

A cmentarz nocą zachwyca tysiącem świateł, jak Londyn okryty snem. I niepokoi. I zasmuca... I karze cieszyć się tym szczęściem, którym obdarzył nas Bóg.

A nad cmentarzem nocą jest piękna wielka łuna. Coś oznacza...

Doszłam do wniosku, że śmierć to temat tabu. Jeden z niewielu już. Świat się zmienia... Sex i wszystko, co z nim związane jest już na porządku dziennym... Śmierć? Modlitwa? Zamyślenie.. To jakieś takie krępujące... Przy nich, dla nich. Miałam ochotę usiąść, nad grobem babci i dziadka, patrząc na ogień modlić się całą noc, milczeć... Albo odezwać się do niego. On by zrozumiał, powiedziałby mi to, co ja sama myślę... Ale nie było go dziś przy mnie...

1984 : :
02 listopada 2002, 15:15
oby. trochę to jednak straszne.
karotka
02 listopada 2002, 14:52
moze nie jest tematem tabu, ale jest przedstawiana jako cos okrutnego, strasznego, nieodwracalnego, a przeciez to kolejna czesc zycia, klucz do raju..
02 listopada 2002, 04:36
a moze wlasnie byl blizej niz kiedys... na pewno by uslyszal i zrozumial. smierc jest takim "wstydliwym" tematem, niemodnym i malo poruszanym, dlatego dobrze ze jest 1.listopada...

Dodaj komentarz