cze 01 2003

odpowiedź dosłyszalna


Komentarze: 88

Czy można zgwałcić prostytutkę?

Czy trudno zgadnąć o którym polskim wokaliście zagraniczna prasa pisze: „hormonalnie zmutowana cizia”?

Czy Gagarin nie istniał skoro amerykańska flaga powiewa w najlepsze na księżycu pozbawionym atmosfery a tym samym wiatru?

I czy mogłam się spodziewać takiej niespodzianki?

 

1984 : :
01 czerwca 2003, 16:58
uczuciowo może być zgwałcona wzdłuż i w szesz. jakkolwiek okrutnie by to nie brzmiało...
eNeN
01 czerwca 2003, 16:52
Kwestia kasy też jest dosyć szeroko rozumianą, skomplikowaną i niewygodną. Może by tak z powrotem wjechać na uczucia?
BłękitnaGlina
01 czerwca 2003, 16:51
Ale Gagarin nie wylądował na księżycu.
Wg mnie prostytutka może zostać zgwałcona, jak każda inna kobieta np. wraca po pracy do domu i bum.
Niespodzianek się nie spodziewa jak sama nazwa mówi, więc raczej nie mogłaś, chyba, że ktos wcześniej się wygadał
Czy "hormonalnie zmutowana cizia" to ta pani od hymnu, bo innej by chyba zagraniczna prasa nie znała (no ewentualnie może być Michał Wiśniewski, nie wielka różnica)?
K_P
01 czerwca 2003, 16:47
No Mloda, tos pojechala wszystkim zonom... O kurwa! Mnie tez... Halo! Mowi sie! Ja sobie wypraszam takie rozumienie, tak?!
1984kontrowersyjnie...
01 czerwca 2003, 16:45
prostytutka- kobieta zarabiająca przez świadczenie usług seksualnych, uprawiająca prostytucję, oddająca się nierządowi... i zależy tylko jak szeroko rozumie się zakres owych seksualnych usług... A jeśli rozumie się instytucję "żony" jako tej świadczącej usługi...
eNeN
01 czerwca 2003, 16:43
1984 - nie za ostro zaczynasz z początkiem miesiąca? Chyba, że masz jeszcze kilka pytań w zanadrzu.
01 czerwca 2003, 16:01
To było pytanie retoryczne.
K_P
01 czerwca 2003, 15:59
Szczypior - moze, wg. tej samej definicji - zrobc cos wbrew jej woli, a to juz jest gwalt. I to wcae nie musi byc gwalt sensu stricte. 19...- bo kurde, na tym polegaja niespodzianki, zeby byc zaskoczonym i sie nie spodziewac, tak?
01 czerwca 2003, 15:54
Gwałt - bezprawnie dokonane przy użyciu siły fiz. lub presji moralnej, przemoc, zgwałcenie. Tyle mówi słownik języka polskiego ! To akurat już kiedyś było przerabiane po tym jak Michał Ogórek powiedział, że prostytutka oskarżająca klienta o gwałt to tak jakby Gołota oskarżył Lenoxa Lewisa o pobicie. I tu dokonał on porównania wielce błędbego, gdyż przed walką każdy bokser musi się liczyć z tym, że tu czy ówdzie jego rywal go uszkodzi. Co zaś do prostytutki to godzi się ona najwyżej na to, że ten czy owy klient zaspokoji swoje pragnienia w ten czy inny, wcześniej umówiony sposób. Dlatego moge zgodzić się ze stwierdzeniem, że w przypadku prostytutki granica między stosunkiem płciowym odbywającym się za obopólnym przyzwoleniem a gwałtem właśnie jest dużo cieńsza niż w przypadku zwykłej "parki" co nie zmienia faktu, że takowe zjawisko może wystąpić ! Albo popatrz na to z innej strony ! Czy mąż może zgwałcić żone ?
BanShee
01 czerwca 2003, 15:52
jak nie można ja można, ale nie polecam tego nikomu
01 czerwca 2003, 15:38
Czysty cynizm... Czego Teo nie rozumie? Jak powiewa to znaczy że to tylko jakiś montaż... Burzy mi się światopogląd. A prostytuki nie można zgwałcić!
01 czerwca 2003, 15:34
Tak, chyba nie, nie rozumiem, trudno powiedzieć, żeby nie było syfu.
01 czerwca 2003, 15:28
I po co przed wykonaniem wyroku śmierci na skazańcu poprzez "śmiertelny zastrzyk" sterylizuje się igłę?

Dodaj komentarz