Archiwum 28 sierpnia 2002


sie 28 2002 co to jest rzeczywistość???
Komentarze: 4

           Mamo? Co to jest rzeczywistość?

   Rzeczywi... No, to jest to, co się dzieje.

-          A mamo? A jakby się dzialo inaczej? To co to by było?

-          To by była nierzeczywistość.

-          Ale mamo, to jak bym Cię teraz o nic nie pytala, to bylaby to nierzeczywistość?

-          Nie no... Wtedy to by była inna rzeczywistość.

-          Mamo... rzeczywistość!? To ona nie jest jedna?!

-          No, jak widzisz nie.

        -       Nie widzę, mamo. Nie widzę...

1984 : :
sie 28 2002 próba
Komentarze: 10

Gdybym chciala otworzyć się tak do końca... przed ekranem komputera... przed sobą... powiedzialabym o niespokojnym biciu serca. O jego strachu w każdej niespodziewanie dziejącej się chwili. Uderzając mocniej razem z naglym halasem, jej zlością, wiecznym niezadowoleniem, jego egoizmem, swoją slabością... Boję się swoich radości, które tak naprawde nie wymagają spelnienia... Boję się ludzi. Oni żyją inaczej, żyją tak jak trzeba... A ja chcialabym mieć czapkę niewidkę, nie istnieć dla nich a tylko sama we wlasnym pancerzu, cieszyć się życiem. Widzieć spojrzenia osoby, do której tak tęsknię... Tęsknię za kimś, kogo nie znam. Znam tylko oczy. I radość, niezwyklą radość jaką te oczy dają. Już niedlugo. I wiem, że to glupie, to bez sensu... A dla mnieto ma sens, bo daje cieplo, ogrzewa serce. Chcę zamknąć się później w swoim pokoju. Sama. Ale nie chcę być sama. Boję się bliskości drugiej osoby, bo nie znam jej myśli. Potrzebuję rozmowy, szczerości. Niemyślenia o sobie. Rozmowy. Nie. Nie będę próbować. Takie otwarcia siebie są zbyt skomplikowane.

1984 : :