Archiwum 28 listopada 2002


lis 28 2002 żyjesz
Komentarze: 1

Można tyle słów utoczyć krągłych i beztroskich ze słonego ciasta zmierzchów jeśli zechcesz je znać....

Wzrok przekroczył linię horyzontu aby zginąć a Ty przy mnie śpisz i żyjesz nieodległy w snach......

 

1984 : :
lis 28 2002 to chyba lepiej niż wiecznie narzekać......
Komentarze: 2

No bo właśnie za dużo tego szczęścia, wiesz Teo!? Jestem tak cholernie szczęśliwa, że nie mogę w to uwierzyć! Chyba będę się porządnie w piekle smażyć, żeby się wypłacić...Jest po prostu idealnie. Mam wszystko czego można chcieć. Nie wiem jak mam dziękować. Co robić? Co robić żeby nie stracić tego co mam oczywiście, bo niczego więcej mi nie trzeba.

Do pelni szczęścia przydaloby się jeszcze tylko coś więcej do jedzenia niż dwa cukierki o nazwie "Ty i ja". Dala Bozia rączki... tak, wiem, wiem...

Dobrze, że dwa. Bo jednemu to chyba smutno........

 

1984 : :