Komentarze: 6
A przyglądał się temu pełen nasz kumpel spod niebios i kot bezwstydnie rozwalony na szafie. Kot też słyszał co nieco. Usłyszał i On. Zdołałam się wreszcie cała wyartykułować.
I to nasze oczarowanie, nasz związek dusz nabrał po raz pierwszy wymiaru fizycznego. I gimnastyka buzi i języka po raz pierwszy odbyła się z osobą, do której Czuję. I to nie byle co. Wszystko co tylko czuć można. Więc możliwym jest by nie było to tylko pożądanie! Choć było ogromne.
Oficjalnie mocno pięknie pewnie niewiarygodnie nareszcie