Archiwum 14 czerwca 2004


cze 14 2004 nieznośnie absolutna rewelacja
Komentarze: 4

 

I po uj wy to czytacie?!

Doskwiera mi nieznośny brak słów. I rewelacyjny przypływ energii. Absolutnie.

Te myśli absolutnie zasługują na ratunek a ja bezradnie stoję, próbuję złapać ale nawet jeśli chwycę i tak nie mogę zapewnić im przetrwania. Nieznośnia nietrwałość.

Może jutro się uda. Ale przecież jutro będzie już absolutnie inaczej. A dzisiaj zginie na zawsze. Na nieznośne zawsze.

Uda mnie bolą też nieznośnie. I absolutnie rewelacyjnie.

 

 

1984 : :