Komentarze: 3
pamiętać muszę żeby nie przestawiać budzika i rozsądnie wstać raniutko, spokojnie wypić kawę i wziąć prysznic tak, żeby znów nie wybiegać z mokrymi włosami. daleka podróż. najpierw dwa ważne telefony. jednego z nich wolałabym nie musieć wykonać… zmieni dokumentnie całe moje życie…
potem już dworzec i w drogę. robię co do mnie należy po czym wracam na tenże sam dworzec do czekającego już ciepła ograniczonego dwoma ramionami. a potem to już tylko moja sprawa co z tym ciepłem zrobię…
spożytkuję odpowiednio.