Komentarze: 12
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
Ale nic to. Nie będziemy się poddawać. Dziś ruszam dalej. Aż nabrałam ochoty na roznoszenie ulotek...
A jak spotkam kolejnego obleśnego typa to uderzę go w twarz!
Oj jak ja dawno nie dałam nikomu w twarz! Hym... W podstawówce chyba ostatnio. Jak mi kolega podciągnął spódniczkę na przerwie w sali od biologii i zachowywał się nadzwyczaj niespokojnie, wręcz nadpobudliwie. Ciężki wiek to jest dla chłopców. Drugi kolega na przykład bardzo się dopominał... Autentycznie! Prosił mnie (zboczeniec jakiś!) żeby go spoliczkować. No to się oburzyłam wielce, ale że prosił i prosił to w końcu mi się znudziło i bach! A tu zza rogu wychodzi bardzo zły pan wychowawca, przystaje i wgapia się we mnie... Ostatnio to już tak jakoś wyszło z mody, jakieś śmieszne mi się wydaje. Albo mam uraz. Zaraz przyjdzie wychowawca!
Żle ze mną dziś. Turururuuu....