Archiwum 23 czerwca 2004


cze 23 2004 Bez tytułu
Komentarze: 2

Magia. Akurat ten szczegół, którego najbardziej się obawiałam przynosi mi teraz najwięcej radości.

A że wyrzuty sumienia.... Poradzę sobię...

Mówić też trzeba umieć!!! Ale tego nie nabyłam, tego muszę się nauczyć.

Wytyczne zaczynają być jasne, klarowne i przekonywujące. Co więcej, szlak którym prowadzą może jeszcze zaskakująco dobrze ukłożyć się pod stopami. Taki suprajz.

 

 

1984 : :
cze 23 2004 Bez tytułu
Komentarze: 4

 

Psychologa mi potrzeba. Na gwałt.

Nic bardziej nie psuje mi humoru niż myśl że to dziś o 18. Wszystko inne zdaje się być zbawieniem, ostatnią deską ratunku...

Wszystko inne cieszy a to przygniata.

Coś jest nie tak.

Mamcia się zamartwia bo oczy podobno mam smutne. Tato się nie zamartwia bo nic nie widzi. Piekne się zamartwiają bo nie zrozumiały. Ja się zamartwiam bo każdy by się zamartwiał.

 

 

1984 : :