Komentarze: 3
A cmentarz nocą zachwyca tysiącem świateł, jak Londyn okryty snem. I niepokoi. I zasmuca... I karze cieszyć się tym szczęściem, którym obdarzył nas Bóg.
A nad cmentarzem nocą jest piękna wielka łuna. Coś oznacza...
Doszłam do wniosku, że śmierć to temat tabu. Jeden z niewielu już. Świat się zmienia... Sex i wszystko, co z nim związane jest już na porządku dziennym... Śmierć? Modlitwa? Zamyślenie.. To jakieś takie krępujące... Przy nich, dla nich. Miałam ochotę usiąść, nad grobem babci i dziadka, patrząc na ogień modlić się całą noc, milczeć... Albo odezwać się do niego. On by zrozumiał, powiedziałby mi to, co ja sama myślę... Ale nie było go dziś przy mnie...